Friday 20 August 2010

Krokodyl


No to swietnie!
Poza faktem, iz pogoda przez ostatni tydzien byla tak kiepska, ze nie bylo nawet mowy o starcie zadnego z plywakow, wietrze wiejacym nieustannie, do tego stopnia, ze moze on calkiem zdmuchnac nasze szanse na start sztafery, to jesli nawet w koncu wystartujemy to musimy sie przygotowac na ewentualna walke wrecz z krokodylem!

Do przeplyniecia kanalu przygotowuje sie juz od ponad roku ale o wrestlingu z krokodylem nikt mi wczesniej nie wspomnial. W umowie tego nie bylo a wiem bo przeczytalam ja od poczatku do konca, nawet to co bylo napisane malym druczkiem.
Polnocno wschodnie plaze Francji zostaly podobno zamkniete dla plywakow z powodu grasujacego tam od kilku dni krokodyla, ktorego widzialo juz kilka osob. Obecnie odbywaja sie proby jego schwytania.

Jakby malo bylo przeszkod: meduzy giganty na poczatku sezonu, lodowata woda, wiatr, fale, prady morskie i brak slonca to jeszcze do tego krokodyl...
Rany co sie jeszcze moze wydazyc?
Czy ktos moglby chociaz naprawic pogode? :(
Z krokodylem jakos sobie poradze... silna jestem, wyrobilam sobie miesnie przez to plywanie i moze jakos uda mi sie znokautowac ta bestie.

Przydaly by sie jakies dobre wiadomosci dla odmiany.

No comments:

Post a Comment